Niedawno wróciłem z sylwestrowego wyjazdu do Korei Północnej. Razem ze mną pojechało dziesięciu śmiałków z Polski, którzy chcieli przeżyć zupełnie inną imprezę sylwestrową. I mogę powiedzieć, że ta impreza w pełni spełniła nasze oczekiwania, a nawet je kompletnie przeskoczyła! To był najlepszy Sylwester jaki w życiu przeżyłem!