Ostatnio byłem tak zajęty, że całkowicie zapomniałem iż mój blog już istnieje ponad rok! Dokładnie 8 czerwca pojawił się na mojej stronie pierwszy wpis pod tytułem  „10 powodów, dla których warto pojechać do Korei Północnej”. Nie sądziłem, że tyle wydarzy się przez ten rok!

Blog Pozdro z KRLD założyłem w czerwcu 2014 roku po przyjeździe do Japonii. Powstał w pewnym sensie między innymi, że koszmarnie się nudziłem w ówczesnej pracy! Blog i fanpejdża założyłem w biurze najbardziej badziewnej firmy, dla jakiej pracowałem (obecnie robię co innego). Nie był to jedyny powód oczywiście. Na początku chciałem założyć bloga, żeby opisać swoją wycieczkę do KRLD. W polskim internecie wciąż trudno było znaleźć jakiekolwiek informacje na temat podróżowania do KRLD. Tak właściwie, to trudno było znaleźć jakiekolwiek sensowne informacje na temat Korei Północnej. Podsumowując główne powody, dla których powstał blog:

• Wkur…denerwował mnie żenujący poziom dziennikarstwa na temat Korei Północnej. Nigdzie w polskim internecie nie można było przeczytać niczego sensownego na temat tego kraju. Większość ludzi, którzy piszą newsy na temat KRLD nigdy tam nie była, nie zna tego kraju, nie rozumie go, jest idiotami i nigdy nie przeczytała żadnej książki na ten temat (no może czegoś o gułagach).
• W polskim internecie nie było strony na temat turystyki w Korei Północnej. Nikt nie pisał o wycieczkach do tego kraju. Postanowiłem zapełnić lukę.
• Nie mogąc pojechać na ponowną wycieczkę do KRLD postanowiłem pisać na ten temat, żeby poczuć się tak jakby tam był 🙂
• BO SIĘ TYM TEMATEM CHOLERNIE INTERESUJĘ i mnie to naprawdę pasjonuje!
• Chciałbym pomóc innym ludziom w zrozumieniu tego kraju i w pewien sposób wpłynąć na polepszenie relacji Polski z Koreą Północną. To samo robię w Japonii, gdzie edukuję Japończyków na temat KRLD z myślą o tym, żeby stosunki między tymi krajami kiedyś się polepszyły.
• Bo pragnę zostać przewodnikiem w KRLD, który będzie oprowadzał obcokrajowców po tym kraju.
• Bo się nudziłem w pracy.

I w ten sposób powstał jedyny w polskim internecie blog poświęcony podróżowaniu (i nie tylko) po Korei Północnej. Przez rok wiele się na nim zmieniło. Regularnie dochodziły nowe działy: recenzje książek i filmów, galerie, artykuły i moje analizy sytuacji w KRLD, wywiady z podróżnikami i ekspertami.

Taki mały blog, a jednak wydaje mi się, że wiele osiągnąłem. Udało mi się namówić na wywiad autorów książek o Korei Północnej, w tym Nicolasa Leviego. W Japonii poznałem masę pozytywynych wariatów, którzy tak samo jak ja interesują się Koreą Północną. Poznałem też ekspertów i dziennikarzy zajmujących się tym tematem. W przy koreańskim soju i akompaniamencie północnokoreańskiej muzyki często rozmawiamy na ostatnie gorące tematy.

Jednym z głównych projektów w ostatnich miesiącach było jednak przygotowanie przewodnika po Pjongjangu. Został on ciepło przyjęty przez moich czytelników i mam nadzieję, że tylko pogłębił wasze zainteresowanie tym krajem. Przewodnik do ściągnięcia za free tutaj! 

Na jesieni założyłem także kanał na Youtubie, na którym publikuje moje autorskie filmiki na temat Korei Północnej i życia w Japonii. Na chwilę obecną kanał ma około 400 subskrybcji i powoli coraz bardziej się rozrasta. Dzięki za suby i wsparcie!

No i oczywiście jest mój ulubiony fanpage na FB, gdzie już prawie 800 osób uczestniczy w debacie na temat Korei Północnej. Bardzo wam dziękuję za aktywność i lajki! Jesteście wielcy! Dzięki fanpage nawiązałem kontakt z licznymi blogerami, a także po prostu z super ludźmi, z którymi można pogadać nie tylko o Korei Północnej. Prowadzę także japoński odpowiednik strony na FB o identycznym tytule, tyle że po japońsku. Strona ma ponad 230 polubień i skupia dużą część społeczności, która interesuje się Koreą Północną w Japonii. Ponadto jest na niej dużo Koreańczyków …z północny. To znaczy są  to japońscy Koreańczycy z Północy. Otóż mało osób wie, że w Japonii jest dużo Koreańczyków, którzy uważają się za potomków tych z północy. Są szkoły, gdzie dzieci uczą się pod portretami koreańskich wodzów.

Niedawno pewien magazyn przeprowadził nawet ze mną wywiad, o czym już wkrótce napiszę więcej! Napisałem też pierwszy artykuł na temat KRLD do japońskiego portalu gospodarczego Toyo Keizai. Jestem zapraszany na konferencje, gdzie wypowiadam się na temat historii KRLD i nie tylko.

Dużo się dzieje i tylko brakuje czasu, żeby każdy temat pociągnąć na maxa. Przepraszam, że nie jestem w stanie wszystkie czasem ogarnąć tak jak należy. Niestety stronę robię sam i nikt mi nie pomaga. Stopniowo staram się ją rozwijać i dodawać coś nowego.

W planach na najbliższe miesiące mam:

• Uzupełnienie przewodnika
• Kolejne hangouty na kanale na Youtube
• Więcej filmików na temat Korei Północnej zrealizowanych w stylu Sensacji XX Wieku, Polimatów i Historii bez cenzury!
• Tłumaczenia północnokoreańskich piosenek na Youtubie
• Kampania Chollima mająca na celu zdobycie 1000 lajków na FB – szczegóły wkrótce!

Jeszcze raz dziękuję za wspólnie spędzony rok! Piszcie w komentarzach swoje sugestie i pomysły, a postaram się je wcielić w życie. Strona istnieje dla was i dzięki wam.

Pozdro z Tokio

Emil Truszkowski