Co można przywieźć z wycieczki do KRLD?

Z Korei przywiozłem sporo pamiątek, ale mimo wszystko jedną z ulubionych jest zestaw rewolucyjnych znaczków. W jednym ze sklepów w Pjongjangu można było zakupić pełno różnych pamiątek, a wśród nich było pełno znaczków. Moją uwagę przykuł jednak najbardziej „czerwony” i rewolucyjny zestaw. W sprzedaży za jedynie 5 euro znalazło się ponad 50 różnych znaczków w podobnej walecznej stylistyce. Zapraszam do obejrzenia galerii! Komplet znaczków został ładnie wydany w formacie zeszytowym. W środku znaczki ukryte są za przezroczystą folią, żeby się nie zniszczyły. Dostęp do każdego znaczka jest prosty i łatwo go można wyciągnąć, żeby obejrzeć z bliska.    W zestawie można znaleźć znaczki o różnej tematyce, ale przeważa wątek wojskowy. Ruszający do boju koreańscy żołnierze. Pojawia się odwieczny wróg, czyli Cesarstwo Japońskie. Na tym znaczku japoński żołnierz atakowany jest bagnetem w odwecie za dokonane zbrodnie na narodzie koreańskim. W tyle widać archiwalne zdjęcia przedstawiające pomordowanych Koreańczyków. Tutaj natomiast widzimy poddających się Amerykanów. Te archiwalne zdjęcia pochodzą z Muzeum Zwycięskiej Wojny Ojczyźnianej w Pjongjangu i przedstawiają amerykańskich żołnierzy w niewoli. Są tu marynarze ze „szpiegowskiego” statku USS Pueblo, który został schwytany przez Koreańczyków w 1968 r. Statek obecnie służy jako muzeum. W 2011 r. był zacumowany nad rzeką w Pjongjangu i turyści mogli go odwiedzać i poznać historię zdobycia okrętu. I znowu Amerykanie dostają po tyłku.   Jest i trochę znaczków z architekturą. Przedstawiony jest Łuk Triumfalny w Pjongjangu. Jest to bliźniacza budowla do tej w Paryżu, z tą różnicą, że jest o 3 metry wyższa… A oto ogromny pomnik znajdujący się w pobliżu Muzeum Wojny Koreańskiej. Przedstawia on żołnierza trzymającego koreańską flagę. Byłem pod tym pomnikiem i robi on piorunujące wrażenie. Kolejny ważny pomnik znajdujący się w stolicy. Przedstawia on Koreańską Partię Robotników i trzy współpracujące ze sobą klasy: robotników, rolników i inteligencję. Wieża wieczności – pomnik postawiony ku czci zzmarłego przywódcy Kim Il-Sunga. Takich wież ku jego pamięci w całej Korei jest kilkaset. Wieża Dżucze w Pjongjangu. W nocy płomień na szczycie jest podświetlony i widoczny z wielu kilometrów. Widzimy też nawiązanie do rozbudowy koreąńskiego programu atomowego.     Resztę zdjęć możecie obejrzeć w mojej galerii na Google+ . Zapraszam serdecznie. Z chęcią bym obejrzał też i inne znaczki, więc jeśli ktoś jest w ich posiadniu, to bardzo bym prosił o podzielenie się z nami zdjęciami.