W tym roku byliśmy świadkami politycznej batalii na linii ONZ – Korea Północna, której głównym narzędziem były sankcje gospodarcze. Jak się okazało, nie były to ostatnie sankcje nałożone na KRLD. 31 listopada ONZ nałożyła kolejne sankcje na KRLD, które przede wszystkim mają uderzyć w linie lotnicze Air Koryo oraz eksport węgla. Czy te naciski będą miały wpływ na turystykę do KRLD?
Redakcja: Emil Truszkowski
Sankcje gospodarcze są odpowiedzią ONZ-u na koreańskie testy atomowe i rakietowe, do których licznie dochodziło w tym roku. Każdy test stanowił impuls do uzgodnienia kolejnej serii sankcji gospodarczych, które miały na celu ograniczenie środków na koreańskie zbrojenia. Nie będę się tutaj rozwodził na temamt skuteczności sankcji gospodarczych i ich negatywnym wpływie na życie zwykłych obywateli w KRLD w opozycji do raczej nietykalnych osób z wyższych kręgów władzy, które znalazły się na tych listach. Sankcje też są mało skuteczne ze względu na dość niejasny stosunek Chin do Korei i niewielki zakres współpracy w ich egzekwowaniu. Chiny to największy partner handlowy KRLD i rząd chiński nie ma zamiaru wprowadzać ograniczeń, które mogłyby wpłynąć negatywnie na stabilność swojego sąsiada. Chińczycy są pragmatyczni. Kłopotów obok swojej granicy nie lubią. Czy nowe sankcje uzyskają realne poparcie ze strony Chińczyków?
ONZ w najnowszej rezolucji stara się ograniczyć eksport węgla z KRLD do Chin. Dotychczasowy limit eksportu węgla wynosił 400 mln dolarów zostanie pomniejszony o 60%. Dodatkowo zakazano eksportu następujących surowców mineralnych: miedź, srebro i cynk. Zakaz dotyczy także eksportu… koreańskich pomników produkowanych przez gigantyczne studio Mansudae w Pjongjangu. Sprzedaż monumentalnych pomników z kamienia jest bardzo dochodowym biznesem dla KRLD. Pomniki te sprzedawane są głównie do Afryki i krajów azjatyckicj. Oprócz pomników studio produkowało też obrazy, a jednym z większych projektów bylo ostatnio otwarcie muzeum w Kambodży.
Najnowsze sankcje także uderzają w koreańskiego przewoźnika AirKoryo. Zostały one wpisane na listę koreańskich organizacji objętych sankcjami. Pojawiły się nawet głosy, że obywatele USA będą mieli zakaz latania AirKoryo (zakaz wydany przez rząd amerykański), ale na szczęście nic takiego nie ma miejsca. Sankcje nie dotyczą tranzakcji finansowych związanych z przelotem turystycznym. Wszyscy turyści mogą dalej spokojnie korzystać z AirKoryo w trakcie podróży do Pjongjangu. Nie ma także zakazy podróżowania dla obywateli USA do KRLD. Taki zakaz byłby pogwałceniem praw i wolności każdego wolnego obywatela USA. Nie sądzę, żeby można było wprowadzić taki zakaz w najbliższej przyszłości. Sytuacja Korei Południowej jest nieco inna. Obywateli z tego kraju mają zakaz odwiedzania KRLD oraz WSZELKICH kontaktów z obywatelami z północy.
ONZ nakazała także ograniczenie personelu w zagranicznych placówkach dyplomatycznych oraz zmniejszenie liczb używanych kont bankowych do jednego dla ich pracowników. Jestem bardzo ciekaw, czy ta decyzja będzie miała wpływ na funkcjonowanie polskiej ambasady w Pjongjangu. Obecnie na placówce przebywa kilkanaście osób wraz z rodzinami. Czy część z nich zostanie zmuszona do powrotu do domu?
Mimo wszystko sankcje nie powinny uderzyć zbytnio w branżę turystyczną i dalej będzie można podróżować do KRLD. Jeśli chciałbyś pojechać do Korei Północnej to skontaktuj się ze mną, a pomogę zorganizować wyjazd dla Ciebie i Twoich przyjaciół!
Źródło:
http://www.reuters.com/article/us-northkorea-nuclear-un-idUSKBN13P1TF
https://www.theguardian.com/world/2016/feb/01/north-korea-panoramic-museum-cambodia-angkor-wat#img-2
